Znacie ten moment, kiedy czujecie, że zanurzacie się w chwili i łowicie każdy jej szczegół? Taki czas, kiedy każdy centymetr waszego ciała odbiera rzeczywistość i chłonie ją tak organicznie? Za każdym razem, kiedy uda mi się to osiągnąć, jestem zaskoczona, jak piękne jest to uczucie. Od kiedy mam dzieci, te chwile wspólnego, rodzinnego przytulania, są magiczne. Bardzo ćwiczę, by nie poddawać się żądzy planowania.
Ćwiczę i ćwiczę, a i tak łapię się na tym, że moje ciało układa puzzle, a głowa paruje myśląc, co jeszcze jest do zrobienia. Planuje, organizuje. A przecież ręką układam puzzle. Ta samodyscyplina, by być z nimi tu i teraz, obserwować, chłonąć i reagować jest trudna. Nie jest niemożliwa. Trzeba tylko pamiętać o kilku elementach:
1. Co masz zrobić, zrób szybko przez zabawą z dziećmi.
Często ustalam z moimi dziećmi, że potrzebuję 30 minut na załatwienie ważnych spraw przy komputerze. Proszę ich o wymyślenie ciekawej zabawy w pokoju, przygotowanie przestrzeni. Zazwyczaj godzą się na takie rozwiązanie.
2. Telefon zostaw w innym pomieszczeniu.
Jeśli zabawa ma być autentyczna, a Twoje zaangażowanie pełne - dołącz do dzieci bez telefonu.
Tylko wtedy jestem w stanie skupić się na aktywnościach z dziećmi. Dodatkowo, staram się wyciszyć dzwonek, by dzwoniący telefon mi nie przeszkadzał. Prowadząc własny biznes wiem, że każdy nieodebrany telefon, to potencjalny klient, który może nie wrócić. Staram się jednak przyjąć zdrowe proporcje dbania o firmę.
3. Pobaw się w to, co lubisz.
Jeśli zmuszasz się do jakiejś zabawy, prawdopodobnie nie zaangażujesz się w nią. Na pewno masz takie zabawy, które sprawiają Ci przyjemność. Zaproponuj je dzieciom. Będziesz wtedy autentyczna/y.
To tylko trzy krótkie zasady. Spróbujesz wdrożyć je w życie?
Ćwiczę i ćwiczę, a i tak łapię się na tym, że moje ciało układa puzzle, a głowa paruje myśląc, co jeszcze jest do zrobienia. Planuje, organizuje. A przecież ręką układam puzzle. Ta samodyscyplina, by być z nimi tu i teraz, obserwować, chłonąć i reagować jest trudna. Nie jest niemożliwa. Trzeba tylko pamiętać o kilku elementach:
1. Co masz zrobić, zrób szybko przez zabawą z dziećmi.
Często ustalam z moimi dziećmi, że potrzebuję 30 minut na załatwienie ważnych spraw przy komputerze. Proszę ich o wymyślenie ciekawej zabawy w pokoju, przygotowanie przestrzeni. Zazwyczaj godzą się na takie rozwiązanie.
2. Telefon zostaw w innym pomieszczeniu.
Jeśli zabawa ma być autentyczna, a Twoje zaangażowanie pełne - dołącz do dzieci bez telefonu.
Tylko wtedy jestem w stanie skupić się na aktywnościach z dziećmi. Dodatkowo, staram się wyciszyć dzwonek, by dzwoniący telefon mi nie przeszkadzał. Prowadząc własny biznes wiem, że każdy nieodebrany telefon, to potencjalny klient, który może nie wrócić. Staram się jednak przyjąć zdrowe proporcje dbania o firmę.
3. Pobaw się w to, co lubisz.
Jeśli zmuszasz się do jakiejś zabawy, prawdopodobnie nie zaangażujesz się w nią. Na pewno masz takie zabawy, które sprawiają Ci przyjemność. Zaproponuj je dzieciom. Będziesz wtedy autentyczna/y.
To tylko trzy krótkie zasady. Spróbujesz wdrożyć je w życie?