A gdyby tak napisać krótką instrukcję, co robić, by wspierać rozwój emocjonalny dziecka?
1. Bądź obok wyposażony w uważność i akceptację.
2. Uporaj się ze swoimi emocjami i myślami w stosunku do emocji dziecka. Znajdź w sobie przestrzeń. Wtedy jesteś gotowy na spotkanie z emocjami dziecka. Jak to zrobić? O tym osobny post niebawem.
3. Zauważ emocje dziecka. Nazwij je.
4. Zaproponuj fizyczną bliskość: przytulenie, potrzymanie za rękę, wspólne poleżenie.
5. Wspomóż w odzyskaniu równowagi czyli wyjściu z prawopółkulowego wzburzenia.
6. Zintegruj poziomo i pionowo: opowiedz, co widziałaś/widziałeś u swojego dziecka. Nazwij szerzej i głębiej emocje, dostrzeż potrzeby. Brak ich spełnienia doprowadziło do pojawienia się tych emocji.
7. Znormalizuj pojawienie się emocji. Przecież każdy z nas je przeżywa. Opowiedz, o tym, że też czujesz smutek/złość/strach.
8. Zapytaj czy Twoje dziecko ma pomysł jak możesz mu pomóc przechodzić przez takie emocjonalne tornado. Wspólnie pochylcie się nad rozwiązaniami. Zastanówcie się, które z pomysłów, mogą okazać się trafione.
Rozumiem, że dzieci bywają w różnym wieku i momencie rozwojowym. Natomiast ta krótka instrukcja jest uniwersalna. Nawet malucha możesz zapytać jak mu pomóc i zaproponować np. przytulenie.
Powodzenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz